
Posiadanie drugiego podbródka, wbrew powszechnej opinii, nie jest zmorą tylko i wyłącznie osób otyłych. Problem ten dotyczy również osób, których skóra szybko wiotczeje i starzeje się, może być też kwestią genetyki. Pojawieniu się drugiego podbródka sprzyja też garbienie się i spanie z wysoko uniesioną głową. Na szczęście współczesna medycyna estetyczna zna sposoby, by się go pozbyć. Jakie zabiegi warto wziąć pod uwagę?
Rozbijanie tkanki tłuszczowej – lipoliza
W walce z drugim podbródkiem bardzo skuteczna jest lipoliza – głównie ultradźwiękowa i laserowa. Lipoliza ultradźwiękowa polega to zabieg polegający na masażu danego obszaru specjalną głowicą. Urządzenie emituje ultradźwięki, które rozbijają tkankę tłuszczową. Zmienia się ona w płyn, który osoba wykonująca zabieg usuwa za pomocą cieniutkiej igły (kaniuli). Lipoliza laserowa polega z kolei na wprowadzeniu pod skórę światłowodu lasera, który rozbija ściany tkanek tłuszczowych. Organizm pacjenta sam metabolizuje płyn i naturalnie wydala go przez kolejne dni. Po pewnym czasie pacjent może skorzystać z zabiegu mezoterapii igłowej, z użyciem koktajlu napinającego skórę (dostępny w dobrej hurtowni medycyny estetycznej).
Rozpuszczanie tkanki tłuszczowej – mezoterapia bezigłowa
Innym zabiegiem, który skutecznie pozwala pozbyć się problemu drugiego podbródka, jest mezoterpia bezigłowa. Polega ona na wprowadzeniu w tkankę tłuszczową substancji, powodujących jej rozpuszczanie się. Do ich wprowadzenia wykorzystuje się działanie lasera i impulsów elektrycznych. Rozpuszczony tłuszcz w wyniku naturalnych procesów trafia do wątroby, gdzie zostaje zmetabolizowany, a następnie wydalony z organizmu. Pojedynczy zabieg lipolizy jest stosunkowo tani, dlatego cieszy się dużą popularnością. Aby osiągnąć idealny efekt, najczęściej potrzebna jest seria zabiegów. Zaletą rozpuszczania tkanki tłuszczowej w podbródku jest to, że problem prawdopodobnie nie wróci, pod warunkiem, że pacjent znacząco nie przytyje.